w jaki sposób mafie zarabiają na odpadach miliony euro. Tony śmieci trafiają również do Polski. - Nie pytajcie mnie o narkotyki, zabójstwa. Skupcie się na odpadach, bo śmieci to złoto - powiedział dziennikarzom były członek camorry.W całej Europie narasta problem plastikowych śmieci. Nie tylko w Polsce rosną ceny za ich odbiór - czytamy na portalu tvn24.pl. Problemem jest, jak dalej piszą autorzy, brak specjalistycznych zakładów, które takie odpady mogą przerobić. I tę lukę wypełniły grupy przestępcze, które otworzyły polski rynek na zagraniczne śmieci.A ja się pytam co w tej sprawie robi nasz kochany rząd?Jak można było dopuścić do tego aby Polska była wysypiskiem śmieci z całej europy.Jacy urzędnicy za to odpowiadają?
Reporter Macieja Kuciel z "Superwizjera" ujawnił sposób, w jaki zagraniczne śmieci trafią do Polski, między innymi z Włoch. Takie odpady trafiły choćby do Zgierza, gdzie dwa lata temu doszło do gigantycznego pożaru, którego gaszenie trwało tydzień. W reportażu pożar został nazwany "końcowym etapem recyklingu plastikowych śmieci pochodzących z całej Europy".Plastikowe odpady trafiały do Zgierza z Wielkiej Brytanii i Niemiec, ale zdecydowana większość z Włoch. W Neapolu dziennikarze dotarli do Nunzio Perrella, byłego mafijnego bossa, który nazywany był "królem odpadów". - Nie pytajcie mnie o narkotyki, zabójstwa. Skupcie się na odpadach, bo śmieci to złoto, a polityka to śmieci. (...) Na śmieciach zarabia się dużo więcej niż na narkotykach - opowiada Perrella.Jak z tego wynika urzędnicy gminni ,powiatowi i pan sołtys zostali masowo dotknięci w temacie śmieci pomrocznością jasną.A zwrot "Prokuratura bada...." wywołuje brak wiary w badania jak i działania.Ten super urząd jest zalany duperelami w stylu politycy kontra politycy.A śmieci jak to śmieci ,zapalają się samoistnie.Odpowiadają Ci co sami w tym siedzą po uszy i kasę zarabiają , bo jak mogą przejechać tony śmieci z Włoch aż nad Bałtyk , tylko za przyzwoleniem władz i ich pośredników . Więc nie dziw się i nie licz , że ktoś za to beknie .Nie. Żadna mafia nie przekształca się w partię., bo woli kontrolować jakąś partię z boku, niż decydować i odpowiadać za złe decyzje. Ale jest pewien fenomen na skale światową.... Polska, to taki dziwny kraj, w którym to własnie partia przeobraziła się w mafię, rządzoną bezwzględnie przez jednego, za nic nieodpowiadającego, szarego posła. To jest dopiero fenomen przestępczości.Przecież to jest tanie państwo. Żeby złapać sprawców, musiałby mieć zmotywowanych, chronionych, świetnie wykształconych i wyszkolonych urzędników. A nie ma nic takiego. Czego oczekujesz od ludzi, ciągle opluwanych, źle opłacanych, straszonych co chwila zwolnieniem?
Dziennikarze dotarli do firm, które zajmują się wysyłaniem śmieci z Włoch do Polski. W cały proceder zamieszani są zarówno Włosi, jak i Polacy. - Jeżeli ma pan 10 tysięcy ton i sprowadzi to do Polski i za każdą tonę dostanie 60 euro, to ma pan 600 tysięcy euro w ręku - tłumaczy w reportażu z Zakładu Technik Ochrony Środowiska Politechniki Łódzkiej. - Zapłacił pan 50 tysięcy euro za transport do Polski, może 100 tysięcy włącznie z wynajęciem placu, na którym pan to zgromadził, czyli ma pan pół miliona euro w kieszeni
Komentarze
Prześlij komentarz